Nie powiedział jeszcze ostatniego słowa!
Mimo poważnych problemów ze zdrowiem, nie zrezygnował z pracy. Wciąż oglądać go można w "Świecie według Kiepskich". Aktywnie działa też w ruchu walczącym o nowoczesne leczenie dla chorych na cukrzycę. Ale nie tylko!
- Telewizja to tylko część mojej pracy. W przerwach w odgrywaniu roli Boczka gram jeszcze w teatrze, bardzo różne role. Dzięki temu nie czuję się zamknięty w jednej szufladzie. Nie mam problemu ze "Światem według Kiepskich" - zapewnił w wywiadzie dla "Gazety Olsztyńskiej".