Rozstał się z serialem
W końcu stało się to na tyle uciążliwe, że aktor w 2005 roku postanowił rozstać się z produkcją. Decyzję tłumaczył powodami osobistymi, ale oczywistym było, że miał dość utożsamiania go z serialowym Cycem. Wyjechał do Niemiec, gdzie pracował m.in. w konsulacie w Kolonii. Gdy jednak zapragnął na nowo budować swoją markę i spróbować sił w branży filmowej, okazało się, nie jest to takie proste. Zrozumiał, że bez swojej najpopularniejszej roli zdziała niewiele.
Co prawda utrzymał się w branży i przynajmniej raz w roku grał w najrozmaitszych filmach. Pojawił się m.in. w "Porze mroku", "Obławie" czy produkcji "Dom zły" i serialu "Przyjaciółki". W większości jednak wcielał się w postaci drugoplanowe, a jego kreacje przeszły bez większego echa.