Oburzeni widzowie: "nie uprawiajcie pseudo dziennikarstwa"
Komentujący awanturę w studiu "Świat się kręci" internauci zgodni byli tylko co do jednego: trudno było tego słuchać. Jedna z fanek apelowała:
"[...] Dajcie widzom posłuchać racji każdej ze stron, nie uprawiajcie pseudo dziennikarstwa, zapraszając ludzi różnych opcji, różnych światopoglądów, a potem uniemożliwiając im dojście do słowa".
Najwyraźniej jednak to, co powinno być dla twórców programu powodem do wstydu, jest uznawane za dobrą formę promocji. Na oficjalnym profilu programu, niedługo po opisywanej sytuacji, zamieszczono posta o tym, że "w studiu zawrzało", opatrzonego powyższym zdjęciem.
Nie jesteśmy przekonani, czy telewizja publiczna, od której przecież wymaga się więcej, powinna się chwalić kolejną wykreowaną na wizji awanturą. Wciąż też nie rozumiemy, dlaczego stara się widzom wmówić, że przekrzykiwania napuszczonych na siebie oponentów są prawdziwą debatą.
Nie jest przecież odkryciem, że w ciągu kilkunastu minut z tak dobranymi gośćmi audycji nie da się przeprowadzić merytorycznej dyskusji. A czy nie o to powinno w tym wszystkim chodzić?
KM/AOS