"Czułam się niekochana i niespełniona jako kobieta"
Dorota Zawadzka ze zmiennym szczęściem układała sobie życie prywatne. Pierwszym mężem ekspertki był jej wykładowca ze studiów, starszy o 16 lat, Roman Zawadzki. Doczekali się dwóch, obecnie dorosłych już, synów.
- Czułam się niekochana i niespełniona jako kobieta - podsumowała w "Fakcie" rozpad związku, który nastąpił w 2006 r.
Zdołowana "Superniania" zaczęła udzielać się w mediach społecznościowych na stronach poświęconych poezji. Tam trafiła na swoją kolejną miłość.
- Jak Robert był nieszczęśliwym mężczyzną, pisał piękne wiersze. Bo wiadomo, tylko nieszczęśliwi poeci tak pięknie piszą - wyznała w serwisie Party.
Znajomość szybko przeniosła się do realu.
- Byliśmy poobtłukiwani przez los, zranieni. Obydwoje mieliśmy w sądzie sprawy rozwodowe i nie bardzo radziliśmy sobie z życiem. Potrzebowaliśmy kogoś, kto nas wysłucha. Traktowaliśmy siebie nawzajem jak powierników. Uczucie przyszło troszkę później - powiedziała w "Fakcie".
Dorota Zawadzka i Robert Mysliński pobrali się po kilku miesiącach randkowania w 2007 r. i są ze sobą do dziś. Niedawno zamieszkali w nowym domu w wielkopolskim Dąbiu.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Zabójcy" Davida Finchera, "Informacji zwrotnej" z Arkadiuszem Jakubikiem oraz ostatnim sezonie "The Crown", gdzie, spoiler, ginie księżna Diana. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.