Clarence Gilyard Jr. jako James "Jimmy" Trivette
W jednej z głównych ról, oprócz Chucka Norrisa, widzowie mogli oglądać również Clarence'a Gilyarda. Aktor wcielił się w rolę Jamesa "Jimmy'ego" Trivette. Początkowo bohater nie potrafił znaleźć wspólnego języka ze swoim ekranowym partnerem. W przeciwieństwie do niego, wolał skupić się na sile umysłu i wykorzystywać możliwości, jakie daje mu np. najnowsza technologia. Pięści używał w ostateczności. Dopiero z czasem James i Cordell złapali nić porozumienia.
Clarence Gilyard uczęszczał do Air Force Academy i studiował na Sterling College, w stanie Kansas. Po zakończeniu realizacji "Strażnika Teksasu" zniknął z ekranów. Od 2006 roku prowadzi zajęcia teatralne na Uniwersytecie Nevada w Las Vegas. Jak przyznaje, praca ze studentami sprawia mu wiele satysfakcji. W końcu czuje, że może dać innym coś od siebie.
Prywatnie aktor rozstał się z pierwszą żoną, Kathy, z którą ma dwójkę dzieci. Obecnie tworzy szczęśliwy związek z Eleną. Para wspólnie wychowuje 8-letniego syna Petera.