Utkną w płomieniach
Zdenerwowany strażak od razu chwyci za radio.
- Mam dziewczynkę. Wyjście odcięte! - powie i wyjdzie z małą na balkon.
Gdy scenę ujrzy matka dziecka, pobiegnie do budynku. W ostatniej chwili złapie ją Magda i powstrzyma przed wejściem w ogień.
- Tam nie można! Zaraz ją ściągniemy!