Fikcja mieszała się z rzeczywistością
Jak możemy dowiedzieć się z autobiografii Mikulskiego, tematyka niektórych produkcji, w których wystąpił, była w pewnym stopniu bliska wydarzeniom z jego życia prywatnego. Tak było chociażby w przypadku filmu "Opętanie", przedstawiającego losy małżeństwa, które nie może mieć dzieci.
Mikulski przez dziesięć lat przeżywał osobisty dramat. Starał się utrzymać wszystko w tajemnicy. O problemach widziała tylko rodzina i przyjaciele.
- Jestem im wdzięczny za to, że zachowali dyskrecję; przerywam milczenie, aby odciążyć ich i moją pamięć. Moja żona Jadwiga zaczęła chorować właśnie wtedy, w połowie lat siedemdziesiątych. Nie mogła urodzić zdrowych dzieci. (...) O samej chorobie dowiedzieliśmy się później, łącząc ją z wydarzeniami z porodówki. Nazywała się ziarnica. Jest rzadka, częściej dopada mężczyzn, a obecnie - uleczalna. Wtedy jednak mówiono, że to kwestia trzech lat i... koniec.