Siostry Bohosiewicz
WP.PL: W lutym z kolei wejdzie do kin fabuła "Wojna żeńsko - męska", w której wystąpiłaś razem z siostrą Mają. Czy to było trudne?
Sonia Bohosiewicz: Uwielbiam grać ze swoją siostrą. Ona jest utalentowana, a to najważniejsze w jakiejkolwiek... współpracy. Specyfika naszego zawodu polega na tym, że musimy się przed sobą otworzyć. Mamy już za sobą te wszystkie rodzaje kokieterii, niuansów, kamuflowania się. Wiemy jakie jesteśmy. Mogę spokojnie zwrócić jej uwagę i nie muszę się bać, że się na mnie obrazi.