Ostatnie pożegnanie
W 2014 r. u Andrzeja Kopiczyńskiego zdiagnozowano chorobę Alzheimera. Niestety, postępowała ona bardzo szybko. Przestał rozpoznawać bliskich. Do końca opiekowała się nim żona Monika, która zmarła 25 czerwca 2016 roku. Kopiczyński nie był świadom straty ukochanej. Odszedł kilka miesięcy później, 13 października.
Aktor został pochowany na Powązkach, przez długi czas grób składał się tylko z drewnianego krzyża. Córka zmarłego Katarzyna Kopiczyńska nie zgodziła się na pomoc ministra kultury Piotra Glińskiego, który chciał zaoferować środki na postawienie pomnika. Spadkobierczyni zadbała jednak o miejsce pochówku ojca, choć wybór nagrobka wywołał kontrowersje.
- Mój tata byłby dużo bardziej zadowolony z takiego naturalnego, trochę siermiężnego, prostego nagrobka niż wielkiego, wykonanego z przepychem, pomnika. I to niech będzie podsumowanie wszelakich dyskusji na temat wyboru nagrobka - skomentowała.
Trwa ładowanie wpisu: instagram