''Lekarze''
[
]( http://dot.wp.pl/redir?SN=aleseriale_tvp&url=http://vod.tvp.pl/seriale/sensacyjne/sluzby-specjalne/ )
Przygotowując się do roli w "Lekarzach" Bołądź miała także szansę towarzyszyć prawdziwym chirurgom przy pracy, oczywiście jedynie jako obserwator. Wizyty na salach operacyjnych dały jej wiele do myślenia. Sama zainteresowana nie ukrywa, że jest osobą wierzącą. Obcowanie z tak delikatną materią, jaką jest ludzkie życie, utwierdziło ją w przekonaniu, że nad nami musi czuwać jakaś siła.
- Asystowałam cztery godziny przy kraniotomii, czyli otwarciu czaszki. Zobaczyłam, jak pulsuje opona twarda, pod którą ukryty jest ludzki mózg. To ten sam rytm, w którym bije serce. Nie da się nie wierzyć w Boga, kiedy widzisz człowieka od wewnątrz. To jest niesamowite zjawisko, perpetuum mobile, które trwa od tysięcy lat - zdradziła na łamach "Vivy".