Grzesiek wie, że zranił Anię
Anna i Grzegorz wciąż starają się odbudować relacje, jakie były między nimi na weselu i podczas podróży poślubnej. Przypomnijmy, że para zmaga się z ogromnym kryzysem, który wywołał Grzegorz. Mężczyzna nieoczekiwanie wyznał, że nie widzi szans na stworzenie z Anią szczęśliwego związku. Małżonkowie od tamtej pory próbują do siebie dotrzeć. Wraz z przyjaciółmi udali się do rezerwatu żubrów. Dlaczego nie wybrali się sami?
- Często szukam ucieczki i odskoczni od Ani - przyznał Grzegorz.
Mężczyzna zdaje sobie sprawę, że mocno zranił swoją żonę. O kryzysie małżonków wie mama Ani, która stara się wesprzeć córkę i jej "wybranka serca". Rady kobiety bardzo docenił Grzegorz, który przyznał, że jego teściowa jest niezwykle inteligentna. Anna zdystansowała się do ostatnich wydarzeń i osoby Grześka:
- To on ma teraz tę bitwę w głowie. Czuje, że jest totalnym dupkiem. Szkoda mi go trochę.