Uzależnił się od narkotyków i alkoholu
W 1999 roku niespodziewanie odszedł z serialu, twierdząc, że występ w „Słonecznym patrolu” jest poniżej jego godności i talentu. Już wtedy część ekipy sądziła, że młodemu aktorowi uderzyła do głowy woda sodowa. Nikt jednak nie przypuszczał, w jakie tarapaty wkrótce wpadnie ulubieniec publiczności.
Jeremy, zamiast realizować bardziej ambitne, w jego uznaniu, projekty, wpadł w uzależnienie od meteamfetaminy i alkoholu. Za posiadanie narkotyków trafił do aresztu, a później na odwyk. W międzyczasie prasa rozpisywała się na temat jego burzliwych romansów m.in. z koleżanką ze "Słonecznego patrolu" - Carmen Electrą.