Myśli o innych
Jak się okazuje to nie była pierwsza sytuacja, która pokazała, że Helena została dobrze wychowana i nie myśli tylko o sobie. Kilka lat temu dziewczyna zorganizowała wycieczkę do Teatru Narodowego, którego dyrektorem jest jej ojciec. Podobno zrobiła to na prośbę kolegów i koleżanek ze szkoły, który chcieli zobaczyć jak funkcjonuje takie miejsce "od kuchni". Córka aktorów postanowiła również sama oprowadzić rówieśników.
- Pięknie to robiła. Nie obnosiła się z tym, że jej tata tu pracuje, tylko wszystko pokazywała i tłumaczyła. Helenka ma wielką klasę! - zdradził pracownik teatru w "Rewii".
Gwiazdorska para musi być dumna z córki. Wyrosła na dobrą osobę, która troszczy się o innych. Co więcej, podziela pasje rodziców i być może będzie kontynuować rodzinną tradycję.