Koci uciekinier
Jak zdradziły gwiazdy, Rademenesa zagrał nie jeden, a trzy koty. Mimo pogłosek o złym traktowaniu zwierząt na planie, aktorzy zapewnili żadne z nich nie ucierpiało podczas zdjęć. Nie wszystkie dotrwały jednak do końca produkcji.
Podobno jeden z czworonogów postanowił niespodziewanie odejść, wyskakując przez balkon. I tyle go widziano...
- Nie mógł z nami wytrzymać - żartowali w "Pytaniu na śniadanie" serialowi bohaterowie.