Tętniak daje o sobie znać?
Po 30 dniach aktorka została wypisana z intensywnej terapii i spędziła kolejny tydzień na oddziale neurologicznym.
Chociaż zdaniem lekarzy rozwój tętniaka Sharon Stone został 10 lat temu zahamowany, po weekendowym zasłabnięciu aktorki media spekulują czy schorzenie znów dało o sobie znać.
Padają też pytania, czy będzie miało to wpływ na pracę artystki, której kalendarz jest wypełniony po brzegi.
Planowo w przyszłym roku na ekrany kin powinno wejść aż pięć produkcji z jej udziałem. Co z tego wyjdzie, przekonamy się już niebawem. (Fakt/gk/mn)
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )