Myśleli, że to wylew
Wstępne badania i zdjęcie rentgenowskie zaprzeczyły podejrzeniom lekarzy, że aktorka przeszła wylew.
Okazało się, że bóle głowy były spowodowane tętniakiem mózgu.
Sharon Stone* poddano sześciogodzinnej operacji, *która uratowała jej życie.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )