Dramat Hanny Polk
Piotr, który kiedyś ujął Hannę opiekuńczością, postanowił rozstać się z żoną. Kolorowa prasa rozpisywała się na temat jego nowej partnerki, Magdaleny Wołłejko. To właśnie dla niej porzucił szkolną miłość, nazywając swoje małżeństwo pomyłką.
Będąca wówczas u szczytu popularności aktorka, nie mogła uwierzyć, że ukochany postanowił się z nią rozstać.
- Bardzo go kochałam i bardzo cierpiałam - przytacza jej słowa "Na Żywo".