Sławę przyniósł jej telewizyjny serial
Przełomowy okazał się dla niej 1998 rok. To wtedy otrzymała propozycję występu w debiutującym na ekranie serialu, który wywołał prawdziwą rewolucję obyczajową. "Seks w wielkim mieście" przedstawiał losy czwórki pięknych, a zarazem niezależnych kobiet, które nie bały się rozmawiać o swojej erotyczności i czerpać przyjemności z seksu.
- Ta produkcja pokazuje, jak to jest być kobietą. Na ekranie robimy rzeczy, o których ludzie myślą i marzą, ale nie mówią głośno.
To właśnie Kim przypadła w udziale rola najbardziej bezpruderyjnej z bohaterek. Grana przez nią Samatha zmieniała mężczyzn jak rękawiczki. Fani określali ją mianem chodzącego podręcznika Kamasutry - nie było pozycji, której by nie wypróbowała.