Urodzona aktorka
Gellar twierdziła, że gdyby nie powiodło się jej w branży filmowej, pewnie poszłaby do college'u i została dziennikarką.
- Zawsze chciałam pisać do magazynów takich jak „Time” lub „Newsweek” - mówiła. Ale los chciał inaczej – i okazało się, że Hollywood ją pokochało.
Miała 4 lata, gdy jeden z łowców talentów wypatrzył ją w restauracji. Niedługo potem zaproszono ją na pierwsze przesłuchanie i Gellar, która zachwyciła całą ekipię, z miejsca otrzymała rolę w telewizyjnym „An Invasion of Privacy”. Potem posypały się propozycje występów w reklamach i kolejnych filmach.