"Sanatorium miłości" TVP - Stefan
Stefan pochodzi z Szemudu. - Bez rodziny nie ma nic - twierdzi stanowczo. Wie, co mówi. Z żoną spędził aż 40 lat. Kobieta zmarła pięć lat temu. Wspólnie wychowali pięcioro dzieci. "Mężczyzna ma wspaniałą rodzinę, która jest dla niego najważniejsza, ale doskwiera mu samotność - od pewnego czasu umawia się na randki, jednak bez większych sukcesów".
Senior pracował jako spawacz w Gdyni i na kolei, a nawet przy samolotach MIG. Niestety ta praca sprawiła, że ma problemy ze słuchem. Mimo tego jest przebojowy, energiczny i uwielbia poznawać nowych ludzi.