Jedno drobne marzenie
Obecnie Ewa znów mieszka w okolicach rodzinnego Krakowa. Najbardziej lubi chwile, gdy wraca do domu z Warszawy i spotyka się z bliskimi przy jednym stole. Wprost przepada za kuchnią męża.
Robi to absolutnie wspaniale. Kiedy jest w kuchni, muszę się usunąć w bok. Chyba że uzna, że przydam się do krojenia. Ale mieszać już mi nie pozwala - zdradziła.
Jednym z największych marzeń gospodyni "Rozmów" jest posiadanie ogródka. Trzymamy kciuki, by udało się je zrealizować.