Ma sprecyzowane wymagania
Nie tylko widzowie są zachwyceni obecnością Eugeniusza w programie. Panie, które zdecydowały się napisać do niego listy i wystąpić w reality-show, również nie kryją fascynacji rolnikiem. Co ciekawe, nie wszystkie niewiasty mają szansę zdobyć jego serce. Okazuje się, że farmer ma dokładnie sprecyzowane wymagania w kwestii swojej przyszłej wybranki.
- Nie interesują mnie kobiety na emeryturze, które nie tylko mają wnuczki, ale nimi żyją. Zazwyczaj marudzą, że nie maja na nic czasu, bo cały dzień są nimi zajęte. Miałem taką fajną babeczkę, ale przez wnuki nic nie mogliśmy razem zrobić. To jest tak, jak w japońskim powiedzonku o mężczyźnie: "Mężczyzna bez brzuszka to jak niebo bez gwiazd". Dlatego kobieta musi być przy sobie, ale bez zwisów tu i ówdzie. Mam mapę Polski kobiet. Kobiety ze Śląska odpadną, Kaszubki, warszawianki i Góralki również. Wiem, jakie te panie mają system wartości, ale nie powiem, czy to dobrze, czy źle - przyznał.