Piotr Cyrwus – Klan
I trudno mu się dziwić. Nie tylko fani „Klanu” widzą w nim fajtłapę Rysia. Ale także reżyserzy. Cyrwus po prostu przestał dostawać propozycje, w których mógłby udowodnić, że jest świetnym aktorem i umie zagrać nie tylko największą ofermę w rodzinie Lubiczów.
Ale przynajmniej nie traci poczucia humoru. Jak kiedyś powiedział, może przynajmniej liczyć na Oscara w kategorii ubieranie i rozbieranie dzieci z kurtek. Ale gra w „Klanie” też ma swoje zalety. Dzięki Rysiowi Piotr Cyrwus nie musi się martwić o finanse. Miejsce 1.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )