Zawsze trzymała rękę na pulsie
Anna zawsze starała się chronić syna przed ciemnymi stronami show-biznesu.
- Dopóki nie skończyłem 18 lat, mama trzymała mnie bardzo w garści - wyznał aktor.
To ona miała często decydujące zdanie w kwestii ról, które grał. Dbała też o to, by syn nie zaniedbał szkoły i był dobrze wykształcony.