Dostrzegła talent syna
Maciej zawdzięcza mamie nie tylko dobre geny, ale i karierę. Od lat jest menadżerką syna i dba o jego interesy. To ona zaprowadziła go na pierwszy casting. Jak przyznała, od dzieciństwa jej syn lubił przebierać się w teatralne kostiumy i wcielać w różnych bohaterów.
– Zawsze był pierwszy do grania, dla niego to była dobra zabawa – wspominała na łamach "Party".