Czy Monika Mrozowska żałuje dziś swojej decyzji?
W 2009 roku realizacja "Rodziny zastępczej" dobiegła końca. Aktorka zapewniała jednak, że wcale nie ubolewa z tego powodu. Jak twierdziła, zmobilizowało ją to do rozglądania się za jakimś nowym serialem.
- Nie czuję żalu. Każdy aktor musi liczyć się z tym, że serial, w którym gra kiedyś zniknie z ekranu. Poza tym nie ukrywam, że od dawna chciałam zagrać w czymś innym - mówiła w wywiadzie dla "Twojego Imperium".
- Teraz będę bardziej zdeterminowana i może wreszcie spełni się to marzenie. Może nawet wybiorę się na jakiś casting? - dodała.