Ze sceny na mały ekran
Jego plany szybko się zmieniły, gdy trafił do londyńskiej Guildhall Scholl of Music and Drama. Pierwsze role w szkolnych spektaklach utwierdziły go w przekonaniu, że to właśnie na scenie czuje się najlepiej.
Jego umiejętności wokalno-taneczne docenili producenci teatralni, którzy chętnie zatrudniali go do swoich musicali.
Przełomowa okazała się dla niego rola w spektaklu "The Pirates of Penzance". To właśnie wtedy został dostrzeżony przez twórców nowego brytyjskiego serialu, który miał wówczas zadebiutować na antenie.