Podpalił się i wybiegł na ulicę...
W 1980 roku Pryor, kompletnie pijany i będący pod wpływem narkotyków,* podpalił się i wybiegł na ulicę.*
Szczęśliwie dojrzał go patrol policyjny i szybko odwiózł do szpitala.
Później w jednym z wywiadów aktor pytany o to zdarzenie odparł krótko: „Próbowałem popełnić samobójstwo”.