Darek zapędził się za daleko
- Troszkę się zapędziłem w tych swoich propozycjach, no ale zawsze trzeba spróbować, bo jak nie spróbujesz, to nie będziesz wiedział - ocenił całą sytuację Darek.
Część widzów "Sanatorium miłości" uznała, że to Anita sprowokowała Darka i to ona wobec tego ponosi winę. Zarzucano jej chęć zwrócenia na siebie uwagi i braku klasy poprzez śmiałą propozycję o podwójnej randce. Anita zareagowała na te słowa. Wytłumaczyła, że z powodu ustawienia kamer musiała siedzieć blisko z mężczyznami i nie widziała w tym najmniejszego problemu.
"Znowu tyle awantury w sieci na temat mojej osoby. Drobny żart doprowadził do narodowej histerii. Chciałam wyjaśnić, że poszłam na randkę z Krzysiem i Darkiem dla zwykłego funu (zabawy - red.), była jedyną w swoim rodzaju, a i produkcja świetnie zadbała o atrakcyjność tej edycji" - napisała na Facebooku.