Rafał Bryndal wyznał, jak pozbył się wielkiego nosa. "To była choroba, z którą bardzo długo się zmagałem"
GALERIA
Duży, czerwony nos Rafała Bryndala przez lata był jego znakiem rozpoznawczym, obiektem żartów nawet samego dziennikarza. Ostatnio jednak prezenter przeszedł sporą metamorfozę. Jakież musiało być zdziwienie fanów, gdy w końcu pokazał się publicznie bez "kinola". Podejrzewano nawet operację plastyczną, ale prawda była bardziej skomplikowana. Jak się okazało, dziennikarz postanowił bardziej zadbać o wygląd twarzy, gdyż stan nosa był wynikiem kłopotów zdrowotnych.
- To była choroba, z którą bardzo długo się zmagałem. Lekarze leczyli mnie na różne sposoby, ale nieskutecznie. Nie wiem, czy to ich metody były nieskuteczne, czy ja tak szybko traciłem cierpliwość. Dzięki Bogu mój przyjaciel podstępem zawiózł mnie do pana doktora. Pan doktor z kolei właściwie w przeciągu kilku spotkań dokonał zmiany, którą teraz widzimy – wyznał w studiu "Dzień Dobry TVN". Jak udało mu się osiągnąć taki efekt?