Trochę się zaniedbał...
Lubimy weekendowe "Pytanie na śniadanie" i jego prowadzących: Marzenę Rogalską i Huberta Urbańskiego. Ten telewizyjny duet prowadzi mornig-show lekko i przyjemnie; tak, że widz z dobrym humorem wstaje z łóżka i zabiera za śniadanie.
Niestety, ostatnią sobotę zrujnowało nam nowe oblicze byłego gospodarza "Milionerów".
Wam również?