To się nazywa szybki powrót do formy! W połowie września Joanna Liszowska urodziła drugą córkę, a po zaledwie kilku tygodniach od porodu powróciła na plan programu "Tylko taniec. Got to dance", w którym z dumą prezentowała swoje nowe kształty. Fani byli przekonani, że już niedługo ich ulubienica wystąpi też w serialu "Przyjaciółki". Okazuje się jednak, że tak się nie stanie. Ciąże trzech z czterech gwiazd produkcji bardzo pokrzyżowały plany twórców hitu. Wszyscy z niecierpliwością oczekiwali narodzin aktorskich pociech i jak najszybszego wznowienia pracy nad serią. Liszowska nie ma jednak zamiaru poddać się tej presji. Już zapowiedziała, że do końca roku nie wróci do obsady telewizyjnego hitu. Czy zrezygnuje na dobre z dalszych występów? KJ/AOS