Nie dostała podwyżki, ale...
- Podwyżki nie dostała, ale wynegocjowała w zamian wolne weekendy, by spędzać je z mężem i córeczką Emmą w Szwecji. I Joasia uznała, że to ważniejsze niż pieniądze - wyjaśnia w dwutygodniku osoba z Polsatu.
Po kilku miesiącach rozłąki z rodziną aktorka w końcu będzie miała dla nich więcej czasu.