Zakazano jej schudnąć, liczyła na podwyżkę...
By zagrać w "Przyjaciółkach" Liszowska poszła na duże ustępstwo związane ze swoim wyglądem. Przed wakacjami aktorka wyraźnie przytyła. Gdy postanowiła schudnąć, okazało się to niemożliwe. Specyfika kręcenia zdjęć wykluczyła bowiem przejście na dietę. Wszystko przez to, że odcinki serialu realizowane były nie po kolei.
Aktorka postawiła na szali swój wizerunek. Zgodziła się nie ingerować w wygląd. Liczyła jednak, że za poświęcenie zostanie doceniona, chociażby finansowo...