Wcześniej nie słuchała dobrych rad
Po aferze z udziałem gwiazdy mówiło się, że najlepszym rozwiązaniem dla niej byłoby wycofanie się z życia publicznego przynajmniej na kilka miesięcy. Ten czas pozwoliłby aktorce stanąć na nogi i uporać się ze wszystkimi problemami.
- Z szacunku dla swoich fanów Joanna sama powinna odsunąć się od programów, w których występuje, dać sobie czas na wyciszenie, a do telewizji powrócić najwcześniej dopiero na wiosnę - ostrzegał wówczas w kolorowej prasie Wojciech Jabłoński, specjalista ds. marketingu i PR z Uniwersytetu Warszawskiego.