Robin Bengtssson ze Szwecji
Szwecja, jak zawsze weszła na scenę Eurowizji przebojowym krokiem. I chociaż chwytliwa piosenka Bengtsssona pewnie znajdzie się na radiowych listach przebojów, to konkursowym widzom się nie spodobała. Trzeba jednak przyznać, że przystojny Szwed z ekipą dał rasowy boysbandowy popis.