Ma do niego żal
Anka postanawia rozmówić się z Andrzejem. Spotyka go pod domem i robi mu karczemną awanturę. Krzyczy na niego w obecności Beatki i Kornelki:
- Dlaczego mu powiedziałeś, co?! Dlaczego?!
- Co robisz? Dziecko przestraszyłaś!
- Nigdy ci tego nie wybaczę, rozumiesz? - mówiąc to, Anka odwróci się i ucieknie, zostawiając za sobą zdezorientowanego byłego męża.