Kabareciarz
Piotr Gumulec jest członkiem kabaretu Chyba, a także współprowadzącym Kabaretu na Żywo. Ma również doświadczenie dziennikarskie. Prowadzący "Take me out" pracował m.in. w Gazecie Wyborczej oraz Polskim Radiu Wrocław. Teraz ma okazję sprawdzić się w zupełnie nowej roli. Jakie ma wrażenia po pierwszym odcinku?
- Oglądałem i mam bardzo pozytywne wrażenia. Nie przełączyłem na Ligę Mistrzów, więc uważam to za sukces. Kiedy do mnie zadzwoniono z propozycją, zastanawiałem się, czy dam radę dojechać na casting, bo byłem w pracy. To nie ja starałem się o tę pracę, tylko ona przyszła do mnie. Dostałem materiały podglądowe, obejrzałem wersję brytyjską i zgodziłem się. Chyba się sprawdzam, mówiąc nieskromnie. Czytałem i widziałem pozytywne reakcje widzów.