Uczestniczki "Projektu Lady" zarzucają manipulacje w montażu
Pamela Szczepek z kolei w programie została przedstawiona jako osoba leniwa. Była uczestniczka wyjawiła, że w rzeczywistości jednak robiła wiele. - Nie jestem leniwa. Był moment, gdy równolegle ciągnęłam dwie prace i naukę w technikum. Z pracy odeszłam nie ze względu na zbyt dużą ilość obowiązków, ale z powodu atmosfery. Technikum skończyłam już po programie – wyznała w rozmowie z "Krytyką Polityczną".
Szczepek nie ukrywa żalu z powodu tego, jaki efekt dała ich telewizyjna przygoda. - Przyznam, że przedstawili nas jako wypuszczone z buszu. To było bardzo przesadzone. Każda z nas miała rodziców i byłyśmy czegoś nauczone – dodała.