Tyle hałasu o nic?
Na szczęście Serafinowi udało mu się wybrnąć z tej trudnej sytuacji. Melisa zgodziła się wystąpić w pokazie, ale w marynarce. To pod nią skrywała projekt uczestnika, który jej zdaniem, zbyt odważnie odsłaniał jej biust. Modelka zdecydowała się pokazać dzieło projektanta wyłącznie jurorom. Podczas pokazu stanęła przed nimi i rozchyliła żakiet.
Postawa Serafina, który nie ugiął się pod naciskiem modelki i nie przerobił swojego projektu, zaimponowała Anji Rubik.
- Ja będę cię bronić. To jest konkurs na projekt, nie musiałeś go zmieniać - powiedziała. Kiedy jednak inna modelka w całości zaprezentowała na sobie dzieło projektanta, Rubik była wyraźnie rozczarowana.
- Majtki na szelkach. Przechodzisz tylko dlatego, bo broniłeś swojego projektu, ale będziemy cię mieć na oku- oceniła.
KŻ/AOS