Coraz trudniej było mu grać
Pogarszający się stan zdrowia zmusił aktora do zwolnienia tempa. Okazuje się, że choroba kosztowała go więcej niż się spodziewał.
Kowalewski uskarżał się na silne bóle, które przeszywały jego ciało. Były na tyle uciążliwe, że uniemożliwiły mu nie tylko pracę zawodową, ale również sprawne poruszanie się.