Nie zważa na krytykę
Żywa Barbie nie przejmuje się krytyką i podkreśla, że wszystko robi całkowicie świadomie.
- Zdrowy rozsądek to podstawa. Uważam, że moje usta oraz piersi są okej. Komu mają się podobać, to się podobają. Kto mnie zna, ten wie jaka jestem w środku. Jakim jestem człowiekiem i co potrafię zrobić dla kogoś. Jeżeli ktoś ma mnie lubić, polubi mnie taką, jaką jestem - wyznała Anella w rozmowie z "DD TVN".
Myślicie, że przesadziła z operacjami?