Nie uniósł ciężaru sławy
Dzięki roli w "Szatanie..." aktor stał się sławny z dnia na dzień. Fani zasypywali go listami. Zdarzało się jednak, że nie odróżniali fikcji od rzeczywistości, utożsamiając Skwarka z granym przez niego bohaterem.
- Trochę mnie to przerosło, uciekałem przed nadmiarem popularności, z trudem znosiłem docinki moich pedagogów. Potem okazało się, że jestem tak bardzo identyfikowany z tą postacią, że dalsza kariera w filmie jest dla mnie zamknięta. Pewnie w dzisiejszych czasach byłoby inaczej.
Kariera aktora zwolniła tempa. Po kilku występach w Teatrze Telewizji w latach 70. aktor całkowicie zniknął z ekranów na ponad 30 lat!