Protesty ojca
Ojciec protestował, że syn wybrał zawód aktora?
- Nie, choć było wydziwianie, gdzie to ja idę na studia. Ale ojciec rozumiał mnie, całe życie był rzemieślnikiem, też wykonywał właściwie wolny zawód. Wiedział, że najważniejsze, by coś po prostu dobrze, solidnie, do końca zrobić. Bo tylko wtedy jest efekt.
W pana przypadku efekt widać jak najbardziej. Zresztą sam pan kiedyś powiedział, że lepiej być znanym aktorem, niż nieznanym.
- W obecnych czasach jak najbardziej. Bo po to ten zawód jest, by się pokazywać ludziom. Choć zawsze jest pewne "ale".
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )