Konflikt na planie
Głośno było o jeszcze jednym sporze. Ponoć Pyrkosz nie mógł pogodzić się z tym, że to Agnieszka Fitkau-Perepeczko jest większą gwiazdą serialu "M jak miłość".
- Nie mógł ścierpieć, że przyjechałam z Australii i od razu zaczęli się mną interesować dziennikarze. Chciałam książkę pisać o serialu, wywiad z nim zrobić, ale zapytał za ile. Perepeczko mówił, że Pyrkosz mendą był i mendą umrze - wyznała aktorka w wywiadzie dla tygodnika "Wprost".