Od zawsze marzył o aktorstwie
Młodszemu z Banasiuków występy przed kamerami były wręcz pisane. Od najmłodszych lat miał kontakt ze środowiskiem filmowym.
- W moim domu często bywali aktorzy. Chodziłem do teatru na przedstawienia ojca, po kilka, kilkanaście razy. Oglądałem jego musicale w Teatrze Komedia. Nie pamiętam już tego, jak grał w Teatrze Narodowym, ale rzeczywiście, przywykłem do tego środowiska - mówił w wywiadzie dla portalu teatrakcje.pl.
Czytaj więcej: "Pierwsza miłość"