Pieprz i wanilia: okno na świat
-_ Teraz świat jest otwarty, wszędzie można dojechać, ale gdy kręciliśmy program, to nie było takie proste. Program nadawaliśmy z własnego domu, zapraszaliśmy widzów do siebie, to dla nich jeździliśmy i robiliśmy zdjęcia czy filmy. Nigdy nie wyjeżdżaliśmy po to, aby poleżeć plackiem pod zakurzoną plamą_ - wyznaje Dzikowska.
180 000 kilometrów przygody Tony'ego Halika! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku