Los wystawił ją na próbę
Moment życiowych wyborów zbiegł się w czasie z rodzinną tragedią. Gdy Jolanta była w szkole średniej, zmarł jej ojciec. Matka musiała sama zaopiekować się dwójką dzieci.
Nowak wychowywała się wraz z bratem na warszawskim Muranowie. To tam uczęszczała na zajęcia kółka recytatorskiego działającego przy Domu Kultury.