Nie wstydzi się pozować w odważnych kreacjach
Sarah Shahi tak naprawdę nazywa się Aahoo Jahansouzshahi Shahi. Jednak aby zaistnieć w branży, postanowiła posługiwać się pseudonimem. Swoje egzotyczne rysy zawdzięcza hiszpańsko-irańskim korzeniom. Niezwykła uroda aktorki została zresztą szybko doceniona, bowiem gdy Sarah ukończyła 17 lat, zwyciężyła w konkursie piękności.
Sukces w wyborach miss otworzył przed nią drzwi do kariery. Najpierw została maskotką drużyny Dallas Cowboy Cheerleaders, a później wystąpiła w kilku serialach m.in. "Agentce o stu twarzach", "Jeziorze marzeń", "Ostrym dyżurze" czy "Słowie na L". Największą popularność przyniosła jej jednak główna rola w produkcji "Paragraf Kate".
Od tej pory, ku radości fotoreporterów, aktorka regularnie gości na czerwonym dywanie. Ostatnio pojawiła się imprezie Showtime i... jak zawsze przyciągnęła największą uwagę.
Gwiazda pozowała w czarnej sukience z głębokim dekoltem, który dokładnie odsłonił jej biust. Nic dziwnego, że błyskawicznie pojawiły się plotki o tym, że aktorka poddała się kilku korygującym go zabiegom. Jaka jest prawda? Na razie Shahi nie odnosi się do tych plotek, tylko dumnie eksponuje swoje wdzięki na kolejnych imprezach.
Zobaczcie, jak ostatnio wyglądała!