Modelka charakterystyczna
Droga na szczyt była jednak wyboista. Pierwsze problemy pojawiły się, gdy musiała pokazać się przed jurorami w samym bikini. To właśnie wtedy wyszło na jaw, że jej ciało zdobią liczne tatuaże m.in. na przedramieniu, nadgarstkach i udach. Kiedy tylko Marcin Tyszka zobaczył wytatuowane na podbrzuszu dziewczyny ptaki, stwierdził, że są to jej "włosy łonowe". Dziewczyna nie dała się jednak zbić z pantałyku, zapewniając jury, że taki wygląd sprawia, że jest po prostu charakterystyczna.